Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rafall z miasteczka Toruń. Mam przejechane 82431.86 kilometrów w tym 30040.81 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.61 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 291476 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rafall.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

KLEIN

Dystans całkowity:10449.10 km (w terenie 4803.00 km; 45.97%)
Czas w ruchu:434:25
Średnia prędkość:24.00 km/h
Maksymalna prędkość:59.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:190 (100 %)
Maks. tętno średnie:173 (91 %)
Suma kalorii:19690 kcal
Liczba aktywności:211
Średnio na aktywność:49.52 km i 2h 04m
Więcej statystyk
  • DST 50.20km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 24.69km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mróz nie na żarty (chyba z

Wtorek, 30 grudnia 2008 · dodano: 31.12.2008 | Komentarze 0

Mróz nie na żarty (chyba z -8) ale jak się jedzie to w zasadzie jest ciepło oprócz twarzy i stóp. Więcej niż 2 godziny byłoby ciężko wykręcić.
Tarsa; Lubicz-Turzno-Łysomice-Lulkowo-las-Toruń-Lubicz


Kategoria KLEIN


  • DST 71.20km
  • Czas 02:42
  • VAVG 26.37km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocna zmiana rowerowa, do Golubia

Niedziela, 28 grudnia 2008 · dodano: 29.12.2008 | Komentarze 0

Nocna zmiana rowerowa, do Golubia przez Kijaszkowo


Kategoria KLEIN


  • DST 82.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 03:30
  • VAVG 23.43km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podobnie jak w zeszłym roku przed

Sobota, 27 grudnia 2008 · dodano: 29.12.2008 | Komentarze 0

Podobnie jak w zeszłym roku przed końcem odwiedziłem Ciechocinek jadąc po słynnym szlaku rowerowym Toruń-Włocławek ;)). Z Ciechocinka lasem do Aleksandrowa a z tamtąd poligonem do Torunia.


Kategoria KLEIN


  • DST 55.10km
  • Czas 02:04
  • VAVG 26.66km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Taki, krótki wypadzik ale na ostro.Super

Wtorek, 23 grudnia 2008 · dodano: 24.12.2008 | Komentarze 0

Taki, krótki wypadzik ale na ostro.Super mi się jechało i to pomimo mrozku.
Zapomniałem wziąc pulsometra ale pewnie średnie tętno oscylowało by w granicach 150.
Trasa jakby już standardowo Turzno, Łysomice i okolice.

Wszystkim składam gorące życzenia wesołych Świąt Bożego Narodzenia i żeby Wam Gwiazdor albo Mikołaj (to zależy gdzie) nie poskąpił rowerowych prezentów.


Kategoria KLEIN


  • DST 51.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 26.15km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorkiem po okolicznych wioskach.

Piątek, 19 grudnia 2008 · dodano: 22.12.2008 | Komentarze 0

Wieczorkiem po okolicznych wioskach.


Kategoria KLEIN


  • DST 50.50km
  • Czas 02:02
  • VAVG 24.84km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Całkiem fajne warunki pogodowe

Środa, 17 grudnia 2008 · dodano: 18.12.2008 | Komentarze 0

Całkiem fajne warunki pogodowe więc i jazda udana. Niestety tylko asfalt bo ciemno. Z Przemkiem pojechaliśmy przez Turzno a potem na wyczucie po różnych wąskich drogach aż dojechaliśmy do Łysomic. A z tamtąd do Torunia i do domu.


Kategoria KLEIN


  • DST 55.40km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 23.74km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Golubia Dobrzynia

Niedziela, 14 grudnia 2008 · dodano: 15.12.2008 | Komentarze 0

Do Golubia Dobrzynia i z powrotem. Troszku wiało zimnem podczas jazdy ale ogólnie to przytulnie.


Kategoria KLEIN, Luźno


  • DST 52.20km
  • Czas 02:02
  • VAVG 25.67km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ponieważ było sucho wziąłem

Piątek, 12 grudnia 2008 · dodano: 15.12.2008 | Komentarze 0

Ponieważ było sucho wziąłem letnią maszynę i pojechałem przez Turzno,Mirakowo,Ostaszewo, Toruń.
Całkiem przyjemna wieczorna rundka wyszła.


Kategoria KLEIN


  • DST 122.80km
  • Teren 60.00km
  • Czas 05:26
  • VAVG 22.60km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka z Darkiem na Zbocza

Niedziela, 30 listopada 2008 · dodano: 01.12.2008 | Komentarze 3

Wycieczka z Darkiem na Zbocza Płutowskie
Wystartowaliśmy z Torunia po 9 i obraliśmy kierunek na Lulkowo przez Las, potem po wielu zakrętach i prostych błotnstych drogach dotarliśmy w to

Piękne miejsce


Potem droga wiodła po coraz bardziej rozjechane i rozmiękczone polne drogi
Najpierw się trochę pozaczepiałem o rzepy.

A potem uwaliłem w błocie

Po zjeździe w dół próbowaliśmy dosłownie "przedrzeć" się do Unisławia.
W pewnym momencie gdy wydawoło się że już prawie z tego wybrniemy drogę zastąpiło zaorane pole po kukurydzy.
Teraz wiem czemu w przełajówkach nadal stosuje się cantilevery
Błoto przyklejało się do opon jak dobry klej, a koła się zablokowały.
Na jakieś 200 m musieliśmy wziąć rowery na plery.
Dobrze, że niedaleko mieszkał kolega Darka, bo nie dało się jechać z tym błotem i mogliśmy umyć rowery.

Potem już tylko asfaltem do Torunia.
Pulsometr
AVHR: 131
MAXHR: 162
kcal: 2421 - niezbyt ekonomiczny winik ;))


Kategoria KLEIN, Powyżej setki


  • DST 36.50km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 23.05km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do lasu, a potem przez

Sobota, 29 listopada 2008 · dodano: 01.12.2008 | Komentarze 0

Do lasu, a potem przez Dobrzejewice, Brzozówkę i Mierzynek powrót.


Kategoria KLEIN, Luźno